piątek, 25 października 2013

czwartek, 24 października 2013

Po raz drugi

Wykonałam ten komplecik po raz drugi.Moja siostrzyczka zdolniacha niesamowita ubiegłej zimy go "przechulała"poprostu zgubiła - jak ? tylko przypuszcza w Galerii Kaskada rozmotała się i zwykle wpycha do plecaka a tym razem może obok może wysunęło sie??
Czarna rozpacz i cóż machnełam drugi chyba taki sam?
A ja ? ja siedzę w ozdóbkach świątecznych .
poprzedni

nowy szalik w okazałości

aktualny dwa motki włóczki wełna z akrylem i szydełko clover 2,25

pozdrawiam serdecznie odwiedzających i komentujących.

niedziela, 20 października 2013

Białe doniczki

Ukończone -  komplet firaneczek do kuchni "białe doniczki".Troszkę mnie umęczyły (ogółnie rzecz biorąc to czuję się nienajlepiej).
Skaczące zmiany pogody to dla mnie i mojego serducha udręka. Mam nadzieję że to się w końcu unormuje.Czeka mnie tyle ozdóbek świątecznych ,obrus dokończyć rodzina prosi o ocieplacze. A ja ?? szkoda słów .Ale zawsze kiedyś tam...będzie lepiej. I oto ostatnie dziergotki.
komplet

robiłam jak zwykle z kordonka "ariadny"muza 10 = 525 m w 100 gr. szydełko clover 1,25rozmiar 125/38 cm

rozmiar 128 x38 cm

rozmiar 226 x 38 cm

i taka tam powiedzmy podkubeczka w sumie kolor jest ciemniejszy  gorzkiej czekolady
pozdrawiam serdecznie miłych gości - oglądających i komentujących.

poniedziałek, 14 października 2013

Tylko fotki

Wstawiam jeszcze jedną połączoną fotkę z aparatu siostry.A zdjęcia na których mi najbardziej zależało z pierwszego dnia pobytu poszły sobie tamtamtamtam.....
pozdrawiam serdecznie 
wszystkich odwiedzających i komentujących

wtorek, 8 października 2013

Wróciłyśmy

Wróciłyśmy -  już w domu. Ja zmęczona ,moja siostra była pierwszy raz i myślała za jednym razem( zobaczę wszystko co możliwe). Ale nawet w dwa tygodnie się nie ogarnie. Miasto jest ogromne i jak określiła moja siora -  zakochałam się od pierwszego spojrzenia.
Ja nie ukrywam jestem nim za fascynowana i zauroczona. Mogę go odwiedzać co robię często (Z nim związała swoje życie moja córka)ale z równą przyjemnością wracam do domu.
Pokażę kilka ujęć.
Może  kilka fotek jeszcze z siostry aparatu(później).
Dzierganie idzie pełną parą ale projekty duże i koniec daleki:)).
Ja z siostrą oczywiście,wieczorny widok najwyższego budynku europy"Shard" na wysokości 244m (72)piętra jest taras widokowy cały biurowiec ma wysokość 309 m i EXHIBITION ROAD

Pierwszy raz widziałam podniesiony TOWER BRIDGE
pozdrawiam odwiedzających mojego bloga