poniedziałek, 14 grudnia 2020

Dwunasty 2020r.


Życzę wszystkim odwiedzającym zdrowych i rodzinnych Świąt 

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

poniedziałek, 30 listopada 2020

Jedenasty 2020.

Już jestem jeszcze wprawdzie mało mobilna ale wiecie co to znaczy chodzić i nie czuć bólu(miodzio).Wprawdzie jak to powiedziała moja Klaudia na wybieg to Ty mamcia już z tą "girką" nie wyjdziesz ale co to ma za znaczenie😊.  W czasie leżakowania i nie chodzenia powstało kilka udziergów, moja nóżka ma około trzydziestu szwów (przy całkowitej endoprotezie kolana :) .

dwa dni po operacji

serweta na stół dla Klaudii

chusta z baby alpaka silk(dwa kolory ecrii+ mleczny)

i oczywiście kilka bombek  na akrylowych kulach (polecą jeszcze do Karoliny)

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .


niedziela, 1 listopada 2020

Diesiąty 2020 r.

 

Będzie krótki, pokażę co wydziergałam i będę się bała (jutro na 8 rano izba przyjęć )L więcej napiszę już po.  

wyrabianie resztek

w zbliżeniu kolory autentyczne

dorabiam chustę do czapki z Baby alpaka silk kolor ecri

wydziergana w dwie niteczki Baby alpaka silk+angora pullum coś tam

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

piątek, 9 października 2020

Dziewiąty 2020 r.

 

Czas szybko ucieka więcej oglądam wasze prace niż sama piszę posty J . Dzisiaj się poprawiam i pokazuję co skończyłam. Klaudii sweterek jest „boski” to jej słowa ,a jest mało wylewna J . Dwie chusty do odłożenia  będą jako prezenty. I czas na skarpetki, aktualnie dzierga się następna chusta (resztkowa to znaczy ta sama włóczka ale różne kolory) ANGORA 2 / 750 m =100gr.(50%mocher,30% akryl ,10% woll ). 

z resztek włóczekDodaj 

ciężko zrobić zdjęcie(ale cusik widać)

tu z boku aby było widać wzorek 





włóczka kolorGUACOMOLE + Habsburg color wielbłądzi 1250m=100gr 50%merino,50% akryl .

colorLeśny +Bambo fine zielony (te na dole)


Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

poniedziałek, 7 września 2020

Ósmy 2020 r.


 Wakacje się skończyły czas na normalność J i ja przystopowałam z wyjazdami, ale jeszcze bym chciała przed operacją zaliczyć Kołobrzeg. Po  może być długa rehabilitacja. Aktualnie robię sweterek dla starszej córki ale coś opornie mi idzie póki co odłożyłam kadłubek bo był już z jednym rękawem (wydał mi się za szeroki)i uległ utylizacji. Musi poczekać aż mi „nerwacja” minie i dzierga się chusta.

robiłam od góry (na tym zdjęciu kolor idealny)

dekolt ma być łódką (rękawy będą na opuszczonych ramionach)



robię z tej włóczki +Hapsalu 1400 m w 100 g druga niteczka ale i tak cienizna
włóczka Denis Gazzal  500 m w 50 g.
nasz Chiniu  wyblakł od słońca 

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

sobota, 15 sierpnia 2020

Siódmy 2020

Typowo wakacyjny dużo wyjazdów odpoczynku i miłych spotkań. Faktem jest że zawsze w tych samych miejscach t.z.  Kołobrzeg i nad Miedwiem ale mi to nie przeszkadza .W czasie pobytu w Kołobrzegu odwiedzamy inne miejscowości w tym roku to Ustronie Morskie, Gąski, Sarbinowo, Mielno a w drugą stronę Grzybowo ,Dźwirzyno, Rogowo i Mrzeżyno. Byłyśmy z Klaudią dwukrotnie mieszkanie znajduje się jakieś 400-500 m od morza bezpośrednio  wyjście na plażę Kamienny Szaniec oczywiście spacery w miarę moich możliwości, polecamy też Tawernę Pacyfik mają wspaniałą rybkę (moja ulubiona kergulena)i mamy miejscówkę na wędzone świeżuteńkie ryby. Ale ja mimo wszystko preferuję dom nad Miedwiem rzut kamieniem od Szczecina i właściwie cały czas na powietrzu bo jednak w Kołobrzegu to mieszkanie . Ale cusik też dziergałam rankiem i wieczorami
Klaudia przegląda menu  Ustronie :)
Wejście na plażę Kamienny Szaniec
ludzi sporo poniedziałek (w wekendy unikałyśmy plaży i deptaka masakra)


deser i kawusia :)

jeszcze ciut ciut promieni
a może tak selfi :)
Dźwirzyno  korzenie drzewa???
Klaudia poszła popływać (wkurzała mnie za daleko wypływała)
po popisach


muszę wyschnąć

wiadomo ( co by było łatwo wstawać)

Tu już Miedwie
wpadła do nas była synowa siostry ze swoją mamą na kawę  a potem poszłyśmy na plażę


nio i mamy nowe meble na taras  niżej projektant i wykonawca Andrzej zięć mojej siostry(wykonuje je w dużej mierze na eksport do Niemiec i jeszcze super grille takie kominowe)
 
nad jeziorem
ochłoda w jeziorku z mamą Sylwii

dla ochłody
Klaudia po pływaniu z siostry wnukiem Szymonem (11 lat)
zrobiłam dwie bransoletki i kolczyki bursztyn + srebro mam teraz komplet
zostały nici z narzuty i robię obrus

dawno nie pokazywałam Chicusia tu przyszedł do "babci"Klaudii na urodziny :)


Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

Wspomnieniowy


 I ja też pokażę swoje bardzo stare robótki wspomnienia zapoczątkowała (Antonina) Tonka z bloga „Takie tam różne” 
Tu Klaudia jest w golfie wykonanym przez mamę czyli mnie ma 12 lat (38 lat temu)a obok siostry aktualnie w lutym tego roku też obdziergane przez mamę
a tu Klaudusia jak ma trzy latka sweterek, czapeczka i taty sweter ( 47 lat temu). I 6 latka w spódniczce szydełkowej (44 lata temu)
Dziękuję odwiedzającym i komentującym .