Chyba tak- mimo ,ze byłam tydzień w domu.Odwiedziła mnie córka kuzynki "osiemnastka" ale nad jeziorkiem też byłyśmy.I za niedługo znów wybywam.Ale w między czasie cusik dziergłam.to i pokarzę.Takie małe co nieco,ale szykują się większe dziergoty ale to jeszcze w sferze domówień.
 |
zrobiłam zasłonkę do kuchni (mam wysoko na ścianie okiennej kaloryfer i go zakrywam) a dalej dzierga się firaneczka.
zostało nici maxi więc są maluszki pod szklaneczki i w ramach wyrabiania nitek gwiazdki już na choinkę. |
 |
| A tu zgadnijcie co będzie (dodam naturalna skóra i len.Kto pierwszy odgadnie podzielę się skórzanymi łatkami.Można je łączyć wedle upodobania i kolorki też są różne. |
 |
| I kilka bransoletek i naszyjników(jeśli można je tak nazwać) |
pozdrawiam wakacyjnie:
a osobę która odgadnie co to będzie poproszę o adres na e-maila
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.