środa, 23 stycznia 2013

Mało co

Mało mam do pokazania - choć nie mogę powiedzieć ,że "luniuchuję".
Jestem jeszcze mocno słaba po chorobie.
Ale realizuję duużżżżyyyyyy projekt jak już kiedyś wspominałam robię narzutę na łoże małżeńskie
(240 x 240 cm)więc zajmuje mi to czas całkowicie.
Co jakiś czas pokażę ile dziergłam jest robiona z modułów takich dosyć dosyć około35 cm
ale łączę je od razu.
I co by monotanię przerwać takie maluchy czasem dłubnę.
Powiem nieskromnie ,że mi też podoba się to co robię.

robię z kordonka ariadny muza 10 (100gr=525m) zrobiłam 1 pas czyli 6 modułów i kończę drugi

i mały przerywnik rękawiczki
 


pozdrawiam

21 komentarzy:

  1. Cudny wzór narzuty :-) Ale pracy przy niej dużo...
    Rękawiczki rewelacyjne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zrobiłam kilka próbnych modułów ale ten (w gazetce też jest narzuta ale w 4 kolorach) ale muszę powiedzieć ,ze w bieli dużo zyskala na urodzie-moje zdanie oczywiście.
      pozdrawiam

      Usuń
  2. No to masz dużo roboty ;) ale warto :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się rewelacyjnie :)) Fajne rękawiczki :))

    OdpowiedzUsuń
  4. łał to Cię czeka kawał pięknej roboty ;) Śliczne rękawiczki

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :))jednocześnie zaczełam firaneczki co by przełamać jednostajność dziergania
      pozdrawiam

      Usuń
  6. Już widać że będzie piękna.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie będzie wyglądać ta narzuta i świetne rękawiczki :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  8. Narzuta zapowiada sie pięknie:)))Świetne rękawiczki i na pewno cieplutkie:)))Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. córka mówi ,że bardzo ciepłe potrójna nitka fifty/fifty
      50%wełna merino i drugie tyle poliamid zaopatruje w nią druga córka.
      pozdrawiam

      Usuń
  9. Piękna ta narzuta, chyba gdzieś widziałam taką w kolorowe kwadraty, tylko gdzie??? Oto jest pytanie :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może w gazetce?robótkowej chyba 2011 r.bardzo rzadko je kupuję ale byłam w Żywcu i zobaczyłam u męża bratanicy a cała jest właśnie z koronki filetowej i po powrocie jeszczeją znalazłamw empiku.
      pozdtawiam

      Usuń
  10. Przecież to będzie bajka :) ewa

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.