czwartek, 11 kwietnia 2013

Hura !!!! skończyłam

Wreszcie KONIEC wyprana lekko ukrochmalona schnie 240 x240 cm może ciut więcej.
Jestem z niej po prostu dumna jak paw. Fotka jak wyprasuję (ale jak??? oto jest pytanie).
Wracam do życia blogowego . Ale oprócz dużego projektu miałam również gościa mojego kochanego  7 .04 odwiozłam na  lotnisko w Berlinie .I....... oczywiście mamuś wiosna i taka jedwabna chusia by się zdała ,i będzie- włóczki dziś dostałam nawet mam ochotę już dziergać choć się zarzekałam ,że odpoczynek należny. Pokażę zaległą firaneczkę i zazdrostki ,ze stycznia. A i jeszcze jedno może ktoś ma ochotę na bawełnę 100% kosztowała po 8,50 zł oddam po 5 jest 4 motki????


budyniowy kolorek dla Karoliny na chustę jedwab z merino 350m w25g.pistacjowy  dla Klaudii a soprane dla p.Ewy -koleżanka Klaudii a bananowe merino 100% też na chustę ale "bezosobową"te merino silk są tak cudne w dotyku że tylko je miziać ale robić taka cienizna???

i to te zaległe w pokazaniu  firaneczki

DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY OBSERWUJĄCYM, CZYTAJĄCYM I PISZĄCYM.
pozdrawiam

8 komentarzy:

  1. Witaj :) Piękne prace :) Wszystkie. Nad bawełną się zastanawiam, właśnie kończę czerwony otulacz, ale pomyślę, jeśli mnie nikt nie ubiegnie, to się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za miłe słowa i sory bawełny jest 4 motki nie mam pojęcia gdzie podziałam 5?
      pozdrawiam

      Usuń
  2. Cudne firanki :-) Piękny wzór.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :)) jest mi miło ,ze mnie odwiedzasz i zostawiasz miłe słowa.
      pozdrawiam

      Usuń
  3. Śliczne firaneczki, a prasowania nie zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno temu, moja ciocia do blokowania szydełkowych firanek miała specjalny stelaż (chyba jedyna w okolicy). Składał się z dwóch pionowych listew, które posiadały stopki i były nawiercone co 10 cm i dwóch poziomych, które mocowało się do pionowych w nawierconych otworach kołeczkiem. Krawędzie listew posiadały "poduszeczki" do wbijania szpileczek. Rozwieszało się mokrą wykrochmaloną firankę, najlepiej na podwórku na słoneczku...Ciekawe czy jeszcze dziś ktoś używa takiego ustrojstwa :)))
    Gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie może i M by mi zmajstrował ale no właśnie ale gdzie to ustrjstwo rozłożyć w M3???
      dziękuję za miłe słowa.
      pozdrtawiam

      Usuń

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.