Wspaniałe serwety Ninko, piękne wzory i perfekcyjnie wykonane. Domyślam się, ile pracy w nie włożyłaś. Ciekawe, który z tych obrusików najbardziej lubisz. Stawiam na wiatraczki. Pozdrawiam serdecznie.
I bąd wiatraczki są siostry,trzy obrusy były uzupełnieniami prezentów ślubnych(ten na dywanie,biały z brązem takie,romby i ten co widać tylko środekananasowy są to spore obrusy. ja ciągle używam ecri z brązem i ten co widać na stole reszta też u siostry i córek:) pozdrawiam cieplutko
Och, podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
Usuńpozdrawiam serdecznie
Przepiękne serwety, dużo pracy i serca włożyłaś, wiem coś o tym bo też szydełkuję:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
zgadza się dużo ale ja uwielbiam dzierganie:))
Usuńpozdrawiam serdecznie
Wspaniałe serwety Ninko, piękne wzory i perfekcyjnie wykonane. Domyślam się, ile pracy w nie włożyłaś. Ciekawe, który z tych obrusików najbardziej lubisz. Stawiam na wiatraczki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńI bąd wiatraczki są siostry,trzy obrusy były uzupełnieniami prezentów ślubnych(ten na dywanie,biały z brązem takie,romby i ten co widać tylko środekananasowy są to spore obrusy.
Usuńja ciągle używam ecri z brązem i ten co widać na stole reszta też u siostry i córek:)
pozdrawiam cieplutko
Cudne serwety :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe wzory. Szczególnie te składające się z elementów.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki ja też lubię modułowe
Usuńpozdraiwenia
Pięknie wyglądają te serwety podobają mi się te z elementów :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńDziękuję ja też lubię z nich robić.
Usuńpozdrawiam
Wspaniałe! "Trochę" pracy musiały kosztować :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję ale ja bardzo lubię to robić:))
Usuńpozdrowienia
Prześliczne! Podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńDzękujęCi kochanie.
Usuńpozdrawiam Was serdecznie
Piękne serwety,te z elementów prześliczne,wiem ile to pracy i serca trzeba włożyc,ale jak piszesz my to lubimy robić!Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
Usuńpozdrawiam
ładna kolekcja się zrobiła:) obrusik drugi od dołu jest wręcz boski:)
OdpowiedzUsuńO raju ile cudowności i ile pracy.
OdpowiedzUsuń