środa, 16 kwietnia 2014

Przed Świąteczny

Jeszcze kilka dziergotek mi sie urodziło, że ze mnie chwalipięta to je pokażę.
Jest jeszcze kilka jajeczek bo co dziergnę to na drugi dzień znikają i tak w kółko.Te co pokazuję miały być ostatnie moje . I jak by nie było po wizycie córki znikneły (bo wiesz mamuś takie fajne jako prezent).Kończę jeszcze dwa  i fenito to już naprawdę koniec.
Skończyłam  "słoneczniki"i  dodatkowe dwie zawieszki okienne (jako dodatek do prezentów). A, że Klaudia to bransoletkowa dziewczyna to i one sie pojawiły.
kordonek Maxi 


Wykonane z kordonka Muza 10 szydełko 1,25 clover

wykonana z kordonka poliestrowego jest on mniej skręcony iż kordonki "ariadny" i co za tym idzie bardziej mięki.


pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających i komentujących.

3 komentarze:

  1. Wszystkie robótki wspaniałe:) Biżuteria też mi się podoba:) U mnie z ozdób wielkanocnych powstał zaledwie kurczaczkowy ocieplacz na jajo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności :-) Wspaniałe prace. Najbardziej podoba mi się powłoczka na poduszkę - jest cudowna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.