niedziela, 12 kwietnia 2015

Taki sam

Jakoś tak mi nie po drodze z robótkami niby  robię, ale są to takie cienizny , że aż drutów nie mam ochoty brać w ręce . 550m w 100gr. Ale jestem już blisko końca dociągnąć przody do góry i wykończyć górę . Ma być identyczny jak starszej córki( dla przypomnienia ten jest dla młodszej). Jakieś różnice muszą być jest kilka rzędów wzoru przed rozcięciem J ,i przerabiam swoją spódnicę . Środkowy element wydawał mi się za rzadki więc odprułam dolny pod prułam do końca rzadzizny i dziergam tak samo jak końcówkę góry czasami dobrze robić częściami (na pewno bym nie pruła od dołu ) i nosiła chyba też wiecie jak to jest jak cusik nie pasa J.

A rękawy mam w szafie ale już nie będę ich focić

kolor jest jak w całej spódnicy części robiłam komórką aparat b.dobry ale jeszcze go nie rozpracowałąm.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze .

5 komentarzy:

  1. Mnie też spódnica wyjątkowo przypadła do gustu, a jak będzie komplet, to jeszcze ciekawiej, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super te Twoje dziergadła! Nadłubiesz się ale efekty piękne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności :-) Piękne wzory i kolory :-) Szczególnie podoba mi się spódnica - jest wspaniała!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pracochłonne są te dziergadełka ale efektowne bardzo . Wszystkie są super , podziwiam Twoją cierpliwość w dzierganiu takim cienkimi drutami. Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.