niedziela, 4 listopada 2018

dwudziesty drugi


Dzisiaj następne  strzałki po prostu wyrabiam resztki a mam ich jeszcze hoho i jeszcze trochę będzie jeszcze w identycznych kolorach jak ta (wyszło mi 16,5 dkg a zostało 18 dkg tylko nie wiem jak z ułożeniem kolorów) poprzednie były na 75 cm w pierwszej części a tą zrobiłam na 63 cm i myślę , że jest wystarczająca 200 cm na 68 cm. Cały czas też dziergam dla Karoliny narzutę ma mieć 20 x 18 modułów + obrobienie około dziesięciu rządków zaszalało moje dziecięJ. Mimo solennego przyrzeczenia nic ale to nic nie kupuję musiałam złamać obietnicę starsze dziecko poprosiło o bluzeczkę (w ładnym turkusie i co by nie gryzło J)to przy okazji moteczki na prezenty gwiazdkowe .  Miałam też trochę roboty z grzybkami ale to takie miłe zajęcie.
chlebek jak co niedzielę i mamy z panem M do piątku drożdżówki lub ciasto bywają bardzo rzadko ale tak naprawdę rzadko 

i tu widać ile mi jeszcze zostało do całości :)

a to resztki i początek strzałki

kolory tej strzałki są jak wyżej  włóczki to Fabel Dropsa (kolory fuksja i ten kolorowy)+brudny róż i filet  z Włóczek  Warmii fiolet to Alinka 35 % wool+25% alpaka + 40% acrylik a róż  baby supremo 100% wełna jagnięca a bordo +Super Ince Lux 50g =500 m połączone z Fifty-Fifty 50% wool+ 50 %poliamid

nowe zakupy :)

zebrał zięć 28 .10 

a te z 02.11 już wyczyszczone i podzielone(poprzedni zbiór  nóżki  i lewa strona częściowo pokrojona do suszenia a całe łepki do smażenia i zamrożenia

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

6 komentarzy:

  1. Mniam,mniam:))Aż ślinka cieknie:)
    Resztek dużo ale kolory fajne dobrałaś. Piękna strzałeczka.Można się od niej uzależnić:)
    Zakupów mocno zazdroszczę. Ja sama nałożyłam na siebie zakaz kupowania nowych włóczek. Nie wiem jak długo wytrzymam:)
    Ależ obfite zbiory grzybkowe.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobają mi się Twoje strzałki. Świetny sposób na pozbywanie się resztek. Chlebek i drożdżówki wyglądają pysznie , nie ma to jak swojski wypiek. U nas też pojawiły się grzyby , nawet w naszym małym lasku znajdujemy. Suszę na Wigilię , bo w tamtym roku zużyłam wszystkie zapasy. Pozdrawiam cieplutko !!

    OdpowiedzUsuń
  3. ile grzybków! Będą na wigilię w solidnej ilości:D a strzałka śliczna podziwiam talent :) obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. 2 tygodnie temu byłam na grzybkach, znaleźliśmy z mężem ponad kg:)
    a chlebek wygląda na smaczny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne strzałki i kocyk :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.