niedziela, 12 stycznia 2020

Pierwszy 2020

Ciągle jestem o kulach ,i przerażona – mam wrażenie ,że nigdy się ich nie pozbędę . Jak wezmę piguły przeciw bólowe to po domu poruszam się samodzielnie a na dworku o jednej. Skończyłam bluzeczkę ale już czeka na utylizację nie podoba mi się mimo moich wymysłów. Trudno tak czasami bywa mam wrażenie ,że to kolory włóczki mimo bardzo dobrego składu (jest to Mirella z włóczek Warmii 100%wełna jagnięca) milutka i chyba dołożę do jakiegoś kocyka J. Od dziecka nie używam kapci całe swoje dłłłuuuuggggiiiiieeeee życie chodzę na bosaka a zimą w skarpetkach więc musiałam sobie dziergnąć bo mi się poprzecierały - takie grube zwykłe i jeszcze się pochwalę J

czeka na utylizację
nowe dwie pary skarpetek

kochany ,zdziwiony Chiniu nie wie co się dzieje (mama z tatą wystrojeni jego nie mogą wziąć)po ślubie był przez kilka dni na nich obrażony

mój maleńki wnusio już z żoneczką(zyskałam wnuczkę :)

z rodzicami

a tu z nami (ja na kobietę jestem raczej słusznego wzrostu 168 cm )

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

6 komentarzy:

  1. Skarpetki to jest coś, czego się nigdy nie nauczę, dlatego podziwiam Twój kunszt. Jak wnuczek się żeni, to chyba ogromne przeżycie, zdjęcia piękne, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego Młodym na Nowej Drodze Życia. Tobie kochana szybkiego powrotu do zdrowia. Mmnie się sweter podoba ale to Ty bedziesz w nim chodzić. Tez lubię takie skarpety.Dużo uzywam moich skarpet.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bluzeczka śliczna 🤗🤗🤗
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Sweterek Ninko nie jest zły , ale rozumię cię też tak czasami mam . Kiedyś robiłam skarpetki , muszę powrócić i przypomnieć sobie jak je się robi . Piękna para młoda , a wnusio przystojniak . Wspaniale wszyscy wyglądacie . Życzę zdrowia i pozdrawiam cieplutko 💖💖💖💖

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podoba mi się to,jak się rozłożyły kolory włóczki w swetrze. Bo kształt bardzo ciekawy, ale przyznaję, że nie w moim stylu. Skarpetki zacne, ja z kolei jestem całkowicie kapciowa, ale skarpetki dziergać uwielbiam.

    Jaka piękna Młoda Para, naprawdę wyjątkowo piękna, tacy są radośni. Niech im to szczęście pozostanie po wieczne czasy.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.