Tylko się zmieniały układy kolorów. Podkładeczki jako przerywniki. Zostało mi z zaległości naprawienie obrusu Alicja ustawiła stroik świąteczny bezpośrednio na obrusie:)) efekt widać więc siostra przywiozła po wigilji . Mam jeszcze czas właścicielka przyjedzie na Wielkanoc nie ma sensu wysyłać bo jest duży i koszt byłby mocno wysoki.
Obrus pokazany w świątecznym poście jest wykonany z kordonka poliestrowego naprawdę zdaje egzamin w obrusach i serwetach.
Dziękuję bardzo że mnie odwiedzacie i zostawiacie komentarze jest to największe wyróżnienie.
podkładeczki są wykonane z kordonka poliestrowego (dostałam próbki kolorów ) |
i to jest kwadracik do zrobienia i wrobienia :)) |
Śliczności :-) Chusta przepiękna - wspaniałe kolory. Podkładeczki piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
dziękuję za miłe słowa.
Usuńp[ozdrawiam
Super pracowita pszczółka jesteś !
OdpowiedzUsuńOj oj z tą pracowitością to przesada,ale dziękuję za miłe słowa
Usuńpozdrawiam
Chusta ma piękny układ kolorów, podkładeczki też bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPodziwiam za te wszystkie przeróbki i czynności naprawcze przy dzianinie--jak ja tego nie lubię, wolę robić rzeczy od nowa.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
Wiesz co kochana przeróbki to coś czego chronicznie nie cierpię -ale jak to mówi przysłowie cygan dla towarzystwa dał się powiesić.
Usuńa Karoliny swetr była z mieszanki jedwabiu i tylko dla włóczki się w to wmanewrowałam.Był kupny i taki dziurawiec z przodów i jak zachaczyła kolczykiem to poszło z góry do dołu.i wypłakiwała sie na skypie wierząc że z gotowca nic się nie da zrobić ,kazałam co by z nią przyleciał.I cóż słowo się rzekło.
ale teraz się skupiam jeden dzień firaneczki ,drugi dla odmiany druty -swetr dla starszej.
pozdrawiam gorąco
Prześliczna chusta- świetnie dobrane kolory! Podziwiam też talent naprawczy! Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochaniea ja podziwiam Twój twórczy talent mi takie wielkości nie zmieściły by się w poluchach.A swetra się "nadubałam" bo to niteczka z maszynowej roboty a przedziergałam przód i tył (tylko rękawy zostały z poprzedniego modelu:)).
Usuńpozdrawiamy WAS serdecznie
Bardzo ładna chusta i podkładeczki. Przeróbki to Nie, be ale tak jak piszesz czego to się nie robi dla milusinskich. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńchusta to już trzeci prawie taka sama.
Usuńdziękuję i pozdrawiam
super chusta,a ratowanie obrusa,super sprawa,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńobrus uratowany i oddany zapomniałam cyknąć zdjęcia ale na moje słowo wyszło super
Usuńpozdrawiam
Tak pięknie wydziergałaś sweterek i chustę, że wcale nie widać, że to przeróbki. Nie dziwię się, że to długo trwało, rodzina mogła chociaż spruć poprzedni sweter i przygotować włóczkę, to każdy potrafi. Próbki kordonka fajnie wykorzystałaś, nic się u Ciebie nie zmarnuje, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńto znaczy sweterek przeróbka chusta trzecia z kolei z tej samej włoczki ale już koniec włóczki więc nawet prośby o nie są nie do wykonania:))
Usuńpozdrawiam
Pięknie wyszedł sweter i chusta w nowym wydaniu. Podkładki wszystkie cudne, .szkoda obrusa ale masz na to sposób i będzie jak nowy. Myślę że obrusy i serwetki z nici poliestrowych będą bardziej odporne na plamy. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńObrus przeżył święta i sprawuje się dobrze po praniu powiem jak go zniusł
OdpowiedzUsuń