poniedziałek, 23 lipca 2018

Piętnasty (nadal wakacyjny)


Jak to latem rzadziej pojawiają się posty, mniej się dzierga a więcej leniuchuje(w każdym razie u mnie).Skończyłam wprawdzie jeden sweterek i go pokażę Zarzekałam się ,że Kołobrzeg latem to na pewno nie dla mnie – uległam siostrze i będziemy się lenić (zapowiadają ładną pogodę) więc plaża pod parasolem i ja będę (chyba) dziergać a siostra ???? po tygodniu wracamy na moje „ulubiene” miejsce nad Miedwie. Ale jak przyleci Karolina to mają obiecane moje córy (będę im towarzyszyć w Kołobrzegu (: .


z wnukiem i jego dziewczyną w Trzebieży odpoczywamy :) (ja jestem słusznego wzrostu 168 cm)

Karolina i mój malutki wnusio :)


Włóczki Karolina moja:) przywiozła mi  w 2013 r. a ja dopiero teraz zaczynam je przerabiać (ale numer)

właśnie z tej włóczki + Lace dropsa (bo te włóczki to cienizna 800 m.w 100 g

na tej fotce najbliższy kolor

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

6 komentarzy:

  1. Możesz być dumna z wnuka , bo przystojniak. Ładną tworzą parę. Sweterek piękny , miłego odpoczynku !!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tunika ma bardzo ciekawe warkocze.Młodzież teraz rośnie jak na drożdżach, ale Ty Ninko Nie wyglądasz na takiego dużego wnuka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko właściwie Twój wpis zachęcił mnie do pokazania zdjęć mam tylko jednego ,może doczekam się jeszcze (ale Karolina mając 36 lat mówi że ma czas)fakt w UK bardzo często w tym wieku rodzą dziatki.A ja Kochanie jestem więcej niż słusznym wieku:)
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Świetna para! Wyglądają na bardzo szczęśliwych:)
    Sweterek wyszedł bardzo ładnie i jest pokaźnych rozmiarów. Dzierganie latem ciepłych sweterków i chust to wielkie wyzwanie. Moją uwagę przykuł ciekawy warkoczowy wzorek.
    Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.