Witam wszystkich bardzo serdecznie w
nowym 2019 roku.
Dawno mnie tu nie było, ale oglądałam wasze
blogi i też dziergałam. Skończyłam narzutę Karoliny w sumie 270 kwadratów15
sztuk na 18 ,każdy 6 rzędów obwodu i 7 rzędów obwódki co daje 225 cm x 265 cm ma przykryć duże łóżko J.Robiąc obwódkę miałam już serdecznie dość. Dzisiaj J minęło. Obiecałam sobie nigdy więcej strzałki a
zrobiłam już cztery w tym dwie jednakowe w kolorach borda, czerwieni i fuksji .Mimo
,ze jest już po świętach robię kubraczki bombkom z pleksi . Narzuta poleci do UK
to i będzie można bombki dołożyć i jeszcze trochę różnych „przydasiów”. Klaudii
sweterek też skończony wymaga zmoczenia i blokowania pokażę w następnym poście.
Moje dziewczyny poleciały na urlop jak wrócą wszystko będą miały gotowe - a bo
jeszcze robię rękawiczki dla Karoli i czekam na przesyłkę z „abesami” w płynie
co by się jej łapki na kierownicy nie ślizgały J
J. Teraz będę się chwaliłaJ . Aaa jeszcze się pochwalę rodzina się
powiększyła.
 |
narzuta 225 x265 |
 |
ostatnie okrążenie z pikotkami |
 |
są skończone ale pokazuję drugą w takcie dziergania |
 |
bombki |
 |
polecą do Karoliny |
 |
to jest nowy członek rodziny dostał go mój wnuk na gwiazdkę miał 8 tygodni |
 |
ma na imię Chico ( shiba inu) |
 |
a tu ma już trzy miesiące ( jest tu strasznie nieszczęśliwy bo został u "babci " a "rodzice" poszli do sklepu) jemu jeszcze nie wolno wychodzić na dwór jutro dostanie ostatnie szczepienie
Dziękuję
odwiedzającym i komentującym .
|