Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ocieplacze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ocieplacze. Pokaż wszystkie posty

piątek, 29 listopada 2024

Szósty 2024

  Czas ucieka  jak szalony .Wykonałam kilka prac które chcę pokazać , a zostało mi mało czasu w połowie grudnia wylatuję do Karoliny  troszkę u niej pobędę i wrócimy z UK razem . Ja do domku ona na urlop. Klarcia skończyła już pół roczku i ma już żąbki😊. Składam  Świąteczne życzenia odwiedzającym mojego bloga Zdrowych ,Rodzinnych oraz wesołego Nowego Roku 2025 r :)


zrobiłam kamizelę na chłodniejsze wieczory

 tu bransoletki dla wnuka żony Karoliny

dla Karoliny wnuka żony

dla Karoliny córki :)

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

środa, 26 lutego 2020

Drugi 2020 r.


A ja dalej chodzę o kulach i pozbędę się dopiero po endoprotezie- kolano prawe(po artroskopi w listopadzie i zastrzyku w styczniu sprawuje się dobrze). Za to całkowicie poszło lewe operowane 15 lat wstecz . Ale dość trzeba iść dalej do przodu. Właśnie odleciało wczoraj młodsze dziecię(więc chyba wiecie jakie to było życie przez 10 dni J ja to określam na wariackich papierach)spotkania, odwiedziny i pobyt w Kołobrzegu wprawdzie krótki tylko 3 dni ale dzieci nalatały się bardzo dużo nad morzem zwiedzali ogólnie Kołobrzeg(bo angielski zięć był pierwszy raz)jak przylatywali to raczej na krótsze pobyty. Zresztą on i tak odleciał 2 dni wcześniej do Wiednia tam aktualnie naucza angielskiego. Jest zachwycony naszym wybrzeżem i ogromem lasów .U mnie udziergów raczej mało chwalić się nie ma za bardzo czym ale troszkę jest oto troszkę fotek.
zrobiłam 4 pary skarpetek i dziergam dalej

przerobiłam sweterek ale już go niema (wyprałam w pralce na wełnie a jest z alpaki i zrobił się na 7 latka więc zasilił śmieci) 

teraz dziergam tunikę ale koloru nie mogłam uchwycić jest między górnym a dolnym zdjęciem piękny turkus.
i to jest ten kolor :)

tu już Kołobrzeg

moje ślicznotki


Klaudia z szwagrem

a tu młodzi

 tu już w Dźwirzynie na tarasie widokowym

to samo co wyżej tylko kto inny :)
plaża w Dźwirzynie Richard stwierdził ,że ma ładniejszy piasek niż Kołobrzeska :)
musiały być faworki

dawno nie pokazywałam ciągle uśmiechniętego Chicusia

Brak mnie na fotkach nie chciałam ich  spowalniać w szybkich spacerach (czekałam na nich w kawiarniach)

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

niedziela, 12 stycznia 2020

Pierwszy 2020

Ciągle jestem o kulach ,i przerażona – mam wrażenie ,że nigdy się ich nie pozbędę . Jak wezmę piguły przeciw bólowe to po domu poruszam się samodzielnie a na dworku o jednej. Skończyłam bluzeczkę ale już czeka na utylizację nie podoba mi się mimo moich wymysłów. Trudno tak czasami bywa mam wrażenie ,że to kolory włóczki mimo bardzo dobrego składu (jest to Mirella z włóczek Warmii 100%wełna jagnięca) milutka i chyba dołożę do jakiegoś kocyka J. Od dziecka nie używam kapci całe swoje dłłłuuuuggggiiiiieeeee życie chodzę na bosaka a zimą w skarpetkach więc musiałam sobie dziergnąć bo mi się poprzecierały - takie grube zwykłe i jeszcze się pochwalę J

czeka na utylizację
nowe dwie pary skarpetek

kochany ,zdziwiony Chiniu nie wie co się dzieje (mama z tatą wystrojeni jego nie mogą wziąć)po ślubie był przez kilka dni na nich obrażony

mój maleńki wnusio już z żoneczką(zyskałam wnuczkę :)

z rodzicami

a tu z nami (ja na kobietę jestem raczej słusznego wzrostu 168 cm )

Dziękuję odwiedzającym i komentującym .

wtorek, 19 grudnia 2017

Dwudziesty siódmy 2017

Obdziergałam  mojej córce część bombek z 30  zrobionych 8 i właśnie dziś doszła do wniosku " wiesz chyba niepotrzebnie dokupiłam (akrylowe) jak wyciągnęłam ozdoby to zobaczyłam jak ich  jest dużo ". I co Wy na to??? Udusić jak kurczaka J. Będę je latem robić i może jakąś inną techniką spróbuję, będą prezenty. Są też rękawiczki pasujące do moich czapek i dlatego mają różno 
kolorowe paluszki wyszły mi ciut za szerokie ale wysuszę na grzejniku i będą „odpowiednie”. Dzisiaj zaczęłam świąteczne wypieki ciasteczka migdałowe wypróbowane  - dobre. W słoju leżakują super.

Pozdrawiam wszystkich Świątecznie.






kupiłam mielone migdały ( chyba były mielone ze skórką bo były ciemne i ciasteczka też takie są( ja zdejmowała jak sama mieliłam) ale zrobiłam się wygodna - no to mam :)

Dziękuję odwiedzającym i komentującym moje posty .

niedziela, 12 lutego 2017

Czwarty 2017

Jest krótki w treści ,chcę pokazać skończone .Będę teraz 10 dni z tatą (siostra wyjechała w Dolomity na narty u nas zaczęły się ferie zabrali starsze wnuki 16 i 20 lat i córkę z rodziną) Więc ja przejmuję Tatę jest już całkowicie samodzielny nawet jeździ sam do sklepów ale boimy się nocy( w tamtym roku właśnie w nocy się to stało).
skończona kamizela jest używana ,ale wiosną (utylizowana będzie:) )włóczka mieszanka wełny i akrylu 40%+40% +10 %coś


jest też podusia prawie identyczna z dwóch stron prawie ?-różnią się tylko środki

zrobiłam zbliżenie co by było widać falbankę,ale za to kolor się zbiesił nić kordonek nowosolski (brzoskwinia)
Dziękuję odwiedzającym i komentującym bloga.

wtorek, 8 listopada 2016

Dwudziesty siódmy

Troszkę czasu minęła od ostatniego wpisu. Na przełomie wrześni i października byliśmy znowu z moim Tatą u jego siostry  my z siostrą zawsze robimy sobie  wypady do okolicznych miast .Tym razem zwiedziłyśmy Włocławek i Ciechocinek (byłam nim zachwycona widziałam go jakieś 25 lat temu)nawet nie próbuję go porównywać ). Wydziergałam też kilka rzeczy i cały czas robię ozdoby choinkowe.


ja z siostrą

komin włóczka Flora ścieg angielski

To są kolanówki z Flory Dropsa 210 m w 50 g 9(w dwie nitki)

moje skarpetki zrobiłam z Fabel Dropsa 205 m =50gr
Dziękuję odwiedzającym i komentującym bloga.

sobota, 3 września 2016

Dwudziesty trzeci

Tak po malutku kończę zaczątki i zaczynam następne,ale od poniedziałku przysiadam do obrusa .Zawsze się wzbraniałam od robótek na zlecenie(parę lat temu wykonałam dla bardzo miłej pani zazdrostki i kilka bieżników).Dostałam maila z zapytaniem?????? czy ?ewentualnie ?? - i zrobię:). A to kilka skończonych dziergotek.

skończone ponczo dla Nikolki (16 lat) wnuczka mojej siostry na wieszaku


tu na mojej córce jako modelce
Ten kolorek jest najprawdziwszy jasny szary:) i jak widać jeszcze przed blokowaniem.
przód jest z podwójnym wzorkiem(jako wyznacznik) włóczka to tz "czterdziestka wyszły 4 motki 100 gr=300m dziergałam  na tz.łańcuszku tymczasowym i na końcu obramowanie dekoltu.


frędzle były nieodzownym elementem(ciociu bo teraz wiesz??)tak wiem są modne druty zingKP 3,75 m


skończona ,ale prawie już nie moja

kiedyś tam z 5 albo i więcej lat temu kupiłam "etamin"i tak sobie leżakował miałam nawet myśli co by wyrzucić,ale jakoś go zutylizuję udziergami chust

ta będzie fioletowo-zielona a druga zielono-fioletowa może ktoś będzie chętny co by ponosić

Dziękuję  odwiedzającym i komentującym .

środa, 22 czerwca 2016

Siedemnasty

Zrobiłam kamizelkę dla mojego tatki -  oczywiście dziergam turkusową i spełniłam prośbę Julci (wnuczka siostry). Aaaa pokażę wam jeszcze moich "czóbków".
Włóczka Merino Gold 400mw 100g

 w trakcie dziergania

brasoletki dla Julci a kolczyki siostry

A to moja starsza córka z zięciem :)
Dziękuję za odwiedziny obserwującym, czytającym i komentującym.

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Pierwszy w 2016r.

W Nowym 2016 r.życzę wszystkim samych radości i ogrom zdrowia.

U mnie w nowym roku jest smutno mój kochany Tatka leży na OIOMie w śpiączce farmakologicznej i walczy o przetrwanie walka jest trudna(86 lat) szepnijcie za nim słówko do bozi.A było tak cudownie przyleciała Karola z Richardem.Mój tatulek był taki szczęśliwy i zachwycony chłopakiem"to jest ten co zasługuje na moją wnusię". Rano w drugi dzień świąt o 5 rano zasłabł.

Ja jeszcze przed świętami miałam kilka udziergów pokazuję je dziś.




Biżnik kordonek Muza 10 

ocieplacz do czapki z poprzedniego posta włóczka Alpaka Dropsa 2 moteczki po 50 gr. podwójną nitką. 

moja i tylko moja z Baby Alpaka Silk Dropsa 3 moteczki po 50 gr.
Dziękuję za dowiedziny i pozostawione komentarze .