Jak w tytule powolutku ale idzie do przodu moja firaneczka,jeszcze mi troche czasu zajmie na pewno - bo wymiar ma mieć słuszny tz.na szerokość już ma 215 cm a wysokość ma mieć jakieś 120 cm ale jeszcze nie wiem .Jeśli dorobię zazdrostki to ciut obetnę wysokość ,puki co ma 73cm. I jestem w trakcie robienia bluzeczki drutkami 2,5 i mam dość cienizn.
 |
kordonek cieniutki 800m w 100 g. szydełko clover 1,25 |
 |
jest zdjęcie na którym widoczna jest szerokość ,teraz dziergam do góry a o wykończeniu dołu jeszcze nie myślałam |
 |
a tu bluzeczka z virgini 100% bawełna 4017m w 100 g. już z niej dziergałam i noszę ale ta będzie podobna ale inaczej wykrój pod szyją drutki na żyłce 2,5 cm |
Dziękuję za odwiedziny
obserwującym, czytającym i piszącym.
Och ale cudowności. Podziwiam za cierpliwość w szydełkowaniu firaneczki. Piękny wzorek. Bluzeczka zapowiada się na bardzo ciekawą. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta firanka :)
OdpowiedzUsuńPracochłonny wzór wybrałaś na firankę, bardzo ładnie się prezentuje. Ciekawa jestem, jak dalej pociągniesz tę bluzeczkę, ażurek i kolor fajne.
OdpowiedzUsuńPodziwiam , tak dużej firanki jeszcze nie dziergałam. Bluzeczka ma super wzór i kolor. Miłego tygodnia Ninko !!!
OdpowiedzUsuńJuż firaneczka wygląda wspaniale,ciekawa jestem efektu końcowego.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFiraneczka do kuchni jest na mojej długiej liście rzeczy "do zrobienia" :) Ale tak dużej chyba nie dam rady wykonać - podziwiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek włóczki - będzie piękna bluzeczka :)
Pozdrawiam
Ładne, a domyślam się, że i trudne :)
OdpowiedzUsuń