Robótki
się dziergają ,wprawdzie powolutku ale idą do przodu.Czas na przyjemność jakim
jest dzierganie póki co mam mocno ograniczony. Ale już zrobiłam np. kiełbaskę
białą .Piekę dwa razy w tygodniu chlebek co by tatka miał jak najlepsze
jedzonko. A oto i kilka fotek.
Zrobiłam też chustę ale nie jest zblokowana pokażę innym razem.
|
Jajka w trakcie robienia , zaczątek bieżnika? moze obrusika i ten brąz robi się tunika |
|
" opakowanie"kordonek tz. nowosolski zdaje egzamin przy takich dziergotkach |
|
Tu już jajeczka w pełnej krasie po usztywnieniu kordonek nowosolski (dobrze się usztywnia) |
|
To mój chlebek (pszenny) |
|
kiełbaska się zrobiła obsychała całą noc część zabrała Klaudia reszta zamrożona i czeka na święta :) |
Dziękuję
za odwiedziny obserwującym, czytającym i piszącym.
Ależ mi narobiłaś smaku tą białą kiełbasą,którą uwielbiam!!! Piękne prace:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMi też, surową uwielbiam, mnam, mnam, a szydełkowe dziergadełka cudowne, jak robisz jaja z ananasków- ile i jak łączysz ? pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńwzorek przesłałam na pocztę
UsuńMnóstwo pracy za Tobą już Ninko :) Jajeczka są wspaniałe, bieżnik również zapowiada się bardzo interesująco. A kiełbaska, mniaaammmmm :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ażurowe pisanki mają bardzo ładne wzory. Jesteś niesamowicie pracowitą i zapobiegliwą gospodynią Ninko. W święta smakuje tylko to, co jest domowej roboty, chlebek i kiełbaska wyglądają bardzo smakowicie, smacznego.
OdpowiedzUsuńPisanki przepiękne , chlebek i kiełbaska smakowicie wyglądają i na pewno tak smakują:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace i jak ich dużo.Chlebuś i kiełbaska wyglądają smakowicie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne prace zwłaszcza jajeczka mi się podobają.
OdpowiedzUsuńA chlebuś i kiełbaski (sporo ich) wyglądają przepysznie.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
O rany! Pszczółka!
OdpowiedzUsuńSame śliczności i smakowitości, mmm...
Pozdrawiam :)