Troszkę
czasu minęła od ostatniego wpisu. Na przełomie wrześni i października byliśmy
znowu z moim Tatą u jego siostry my z
siostrą zawsze robimy sobie wypady do
okolicznych miast .Tym razem zwiedziłyśmy Włocławek i Ciechocinek (byłam nim
zachwycona widziałam go jakieś 25 lat temu)nawet nie próbuję go porównywać ).
Wydziergałam też kilka rzeczy i cały czas robię ozdoby choinkowe.
 |
ja z siostrą |
 |
komin włóczka Flora ścieg angielski |
 |
To są kolanówki z Flory Dropsa 210 m w 50 g 9(w dwie nitki) |
 |
moje skarpetki zrobiłam z Fabel Dropsa 205 m =50gr |
Dziękuję
odwiedzającym i komentującym bloga.