Dziecko
młodsze odleciało ja odpoczywam po wizycie J
pierwsza część wakacji zaliczona czekam na następną (w sierpniu).Z
dziergotek??a skończyłam firankę do kuchni 230 cm x 86 cm. z kordonka Muza 830
m =100 gr .I kilka zdjęć.
|
moja firaneczka |
|
zaczęłam dwie bluzeczki |
|
moje córki |
|
i tu ślicznotki oraz kościół w Kłodawie i część dworca Łódź Fabryczna |
|
Łódź |
|
Łęczyca i Łódź |
|
Łódź Manufaktura |
|
Karola na wieży widokowej w Trzebieży |
|
Babiniec na tle piotrkowskiej |
Dziękuję
odwiedzającym i komentującym moje posty .
Pozdrawiam
wakacyjnie wszystkich odwiedzających.
Na fabrycznym po remoncie jeszcze nie byłam:) Dobrze, że udało się wypocząć:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna firaneczka :)) Też mam ochotę na taką , ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać. Jaka nitka będzie odpowiednia, jakie szydełko i czy filet w firankach robi się jakoś inaczej?
OdpowiedzUsuńW Łodzi bywamy zawsze tylko przejazdem, w drodze na wakacje :)) Wycieczki zazdroszczę. Ale najważniejsze to dobre towarzystwo :))
Pozdrawiam
Firaneczka piękna,bogata we wzory.Widać,że wycieczka z córkami była udana dobrze się bawicie w swoim towarzystwie i to jest piękne.Trochę mnie zawstydziłaś Ninko,bo bliżej Łodzi mieszkam,a dworca fabrycznego, po remoncie jeszcze nie widziałam.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńNo aktywne te wakacje!!! :) Super!
OdpowiedzUsuńStrasznie spodobało mi się ostatnie zdjęcie i podpis "babiniec" :) My z córką i moją mamą też robimy sobie takie "babskie" wypady :) Są to cudowne chwile. Strasznie jestem ciekawa tych dwóch bluzeczek, bo powstają w moich ukochanych kolorach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Asia
Dziękuję za miły komentarz a bluzeczki ?? trochę czasu minie ,to cienizny robione na 2,25 mm a rozmiarek słuszny:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam