środa, 18 stycznia 2017

Drugi 2017


Długo biłam się z myślami czy napisać tego posta ,ale co tam niech będzie  jako dokumentujący moje "poczwórne robótkowanie".Wszystkie dziergadła będą bezszwowe .

Klaudii sweter dochodzę do pachy


w szalu mam gdzieś koło 180 cm a będzie 250 moja mirella zakończyłam korpus do pach i robię rękawy

kamizelka ma skończony tył i zostały przody od pachy

dodałam następne zdjęcie bo tamte nieaktualne 

Dziękuję odwiedzającym i komentującym bloga.

13 komentarzy:

  1. Kilka dużych rzeczy robisz jednocześnie Ninko, nie dziwię się,musiałaś sprawdzić,jak nowe włóczki sprawdzają się w dzierganiu,a wyglądają pięknie.Przy Twoim tempie pracy ufoków nie będzie,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. sweter powinnam skończyć do lutego bo córka wylatuje 31 stycznia ale nie wiem bo wiadomo przylatuje 25.01 a wiadomo wtedy mama jest potrzebna do wszystkiego tym bardziej ,że przylatuje sama (bez swojego szczęścia).to wtedy obydwie mnie biorą w "obroty"Karolina już po bukowała wejściówki.Ale i tak się cieszę choć po jej wyjeździe będę padnięta.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem jak połączysz rękawy z całością gdy jak mi się wydaje zaczęłaś od dołu.
    Czekam na kolejną robótkową relację. Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbiorę wszystko na jeden drut i chyba będę gubiła jak na reglan albo co drugi rząd 8 oczek :)
      pozdrawiam

      Usuń
    2. Próbowałam tak robić i żyłka moich drutów nie chciała wygiąć się tak, żebym mogła włączyć rękawy. Sweterek był malutki i nie mogłam sobie z tym poradzić. Sprułam i zrobiłam od góry. Pozdrawiam M

      Usuń
    3. Robię na drutach KP zing i nie mam takich problemów.zawsze na srodku rękawów i korpusu zamykam po 8 oczek(jak by pachy i robię dwa rzędy bez zamykania oczek na reglan czyli zaczynam reglan w trzecim rzędzie (wiadomo żyłka musi być dosyć długa)spróbuj jeszcze raz napewno wyjdzie

      Usuń
  4. Bardzo pracowicie spędzasz czas i z dużym rozmachem robótkowym. Ciekawa jestem końcowego efektu, zwłaszcza że bardzo ładne kolory włóczek wybrałaś.
    Gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ufff;) ulżyło mi Nino;) myślałam, że tylko ja mam kilka robótek na drutach jednocześnie, pomijając Ufoki;)
    Wszystkie zapowiadają się bardzo ciekawie:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pracowicie zaczęłaś nowy rok. Kilka projektów jednocześnie to duże wyzwanie, ale zapowiadają się ciekawie. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzieje się u Ciebie robótkowo w nowym roku. Miłego dziergania Ninko i udanego weekendu !!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziergasz z rozmachem:)
    Tyle dosyć dużych prac na drutach!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kilka rozpoczętych prac to chyba typowe dla robótkoholiczek :) Ja też tak mam. Twoje prace zapowiadają się interesująco. Po raz piwrwszy dziś odwiedziłam Twojego bloga i bardzo mi się spodobał Jeszcze tu wrócę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym-sprawiacie mi ogromną przyjemność wyrażając Wasze opinie.