Długo biłam się z myślami czy napisać tego posta ,ale co tam niech będzie jako dokumentujący moje "poczwórne robótkowanie".Wszystkie dziergadła będą bezszwowe .
Klaudii sweter dochodzę do pachy |
w szalu mam gdzieś koło 180 cm a będzie 250 moja mirella zakończyłam korpus do pach i robię rękawy |
|
dodałam następne zdjęcie bo tamte nieaktualne |
Dziękuję
odwiedzającym i komentującym bloga.
|
Kilka dużych rzeczy robisz jednocześnie Ninko, nie dziwię się,musiałaś sprawdzić,jak nowe włóczki sprawdzają się w dzierganiu,a wyglądają pięknie.Przy Twoim tempie pracy ufoków nie będzie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsweter powinnam skończyć do lutego bo córka wylatuje 31 stycznia ale nie wiem bo wiadomo przylatuje 25.01 a wiadomo wtedy mama jest potrzebna do wszystkiego tym bardziej ,że przylatuje sama (bez swojego szczęścia).to wtedy obydwie mnie biorą w "obroty"Karolina już po bukowała wejściówki.Ale i tak się cieszę choć po jej wyjeździe będę padnięta.:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak połączysz rękawy z całością gdy jak mi się wydaje zaczęłaś od dołu.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejną robótkową relację. Pozdrawiam M
Zbiorę wszystko na jeden drut i chyba będę gubiła jak na reglan albo co drugi rząd 8 oczek :)
Usuńpozdrawiam
Próbowałam tak robić i żyłka moich drutów nie chciała wygiąć się tak, żebym mogła włączyć rękawy. Sweterek był malutki i nie mogłam sobie z tym poradzić. Sprułam i zrobiłam od góry. Pozdrawiam M
UsuńRobię na drutach KP zing i nie mam takich problemów.zawsze na srodku rękawów i korpusu zamykam po 8 oczek(jak by pachy i robię dwa rzędy bez zamykania oczek na reglan czyli zaczynam reglan w trzecim rzędzie (wiadomo żyłka musi być dosyć długa)spróbuj jeszcze raz napewno wyjdzie
UsuńBardzo pracowicie spędzasz czas i z dużym rozmachem robótkowym. Ciekawa jestem końcowego efektu, zwłaszcza że bardzo ładne kolory włóczek wybrałaś.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam
dzięki :)
Usuńpozdrawiam
Ufff;) ulżyło mi Nino;) myślałam, że tylko ja mam kilka robótek na drutach jednocześnie, pomijając Ufoki;)
OdpowiedzUsuńWszystkie zapowiadają się bardzo ciekawie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pracowicie zaczęłaś nowy rok. Kilka projektów jednocześnie to duże wyzwanie, ale zapowiadają się ciekawie. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDzieje się u Ciebie robótkowo w nowym roku. Miłego dziergania Ninko i udanego weekendu !!
OdpowiedzUsuńDziergasz z rozmachem:)
OdpowiedzUsuńTyle dosyć dużych prac na drutach!
Pozdrawiam serdecznie.
Kilka rozpoczętych prac to chyba typowe dla robótkoholiczek :) Ja też tak mam. Twoje prace zapowiadają się interesująco. Po raz piwrwszy dziś odwiedziłam Twojego bloga i bardzo mi się spodobał Jeszcze tu wrócę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń