Zrobiłam focie bluzeczki na wisząco i muszę jeszcze cusik zrobić z dekoltem, mimo to i tak ją noszę J i bardzo lubię. Zaczęłam następny sweterek – czekałam na włóczki od Agi potrzebna mi była Lace jako druga niteczka.
|
brzydko nabrane oczka wokół deoltu |
|
zbliżenie |
|
najnowsze nabytki SKLEP-IKu(8 motków Alpaka Silk+ 8 Lace cztery czerwone i cztery turkusowe+3 flory koral i fuksja+2 fabel leśny ) |
|
nowy udzierg część korpusu i do tego potrzebowałam Lace(ma w składzie jedwab i druga też jest w 26 % silk) |
|
właśnie ta kiedyś Karolcia mi przywiozła (44% woll,26% silk,30% acrylic)już jedną zrobiłam z tej cewki pojedyńczą nitką cienizna straszna i drugiej już mi się nie za bardzo chciało dziergać na drutach 2,25 mm |
Dziękuję
odwiedzającym i komentującym .
Piękny kolor bluzeczki, dekolt zawsze można poprawić:). Dostawa włóczek wspaniała. Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńPięknie Ninko dziergasz. Bluzeczka świetna , a nowe nabytki w pięknym zestawie kolorystycznym. Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńA ja bym nie pruła ;)
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że wystarczyłoby szydełkowym łańcuszkiem zamaskować/wzmocnić miejsce łączenia oczek;)
Bluzeczka bardzo ładna :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ażurowe sweterki wymagają wiele pracy,ja się zabieram do takiej roboty,jak wilk do jeża,a Tobie wyskakują,jak z procy,gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bluzeczka. Jeżeli masz jakieś wątpliwości co do dekoltu to spróbuj poprawić, chociaż ja bym nic nie robiła bo może w trakcie noszenia się wyrównać.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
O Cudownie :) <3
OdpowiedzUsuń