Dawno
nie umieszczałam wpisów ,miałam trochę problemów i właściwie nie wiem z czym - z kompem czy aparatem w telefonie . Robi mi
bardzo duże zdjęcia nawet 4 mb i nie zawsze mogłam je przenieść na kompa dalej
mi wychodzą bardzo duże ale cusik mi poprzestawiał inf. I jakoś puki co daję radę
.Wróciłam do dziergania pokażę co mi wyszło. Czas goni jak oszalały dopiero co
Karolina odleciała na początku stycznia
a już czekam na nią przylatuje 22 marca i potem w maju jak się urodzi moja
prawnuczka Klara. I pomalutku jakoś do
przoduJ.
|
przerobiłam spódnicę (i chyba jeszcze raz dół zrobię) |
|
już dziergłam kocyk dla Klary |
|
sweterek mój |
|
już mi zostało tylko wszyć rękawy i mam lenia (chyba ze trzy lata nie robiłam a może więcej z części co by zszywać uwielbiam robić bez szwowo:) |
Dziękuję
odwiedzającym i komentującym .